A odnośnie ślubu, to zaczęłam poszukiwać wzoru na szal. Czasu mam jeszcze sporo, do kwietnia przyszłego roku, ale chciałabym ja najwcześniej zacząć ta, żeby na pewno wyrobić się w terminie i mieć ewentualnie czas na zmiany.
Ostatnio na stronie Intensywnie Kreatywnej natknęłam się na wzór Something borrowed Kathy Lang:
Something borrowed |
Jest ogromna możliwość, że właśnie taki zrobię, ale zależy mi na delikatności, więc na pewno użyję grubszych drutów. I będę miała szansę nauczyć się czegoś nowego - wplatanie koralików :) W kolorze Tiffany blue :)
Nie przestaję jednak szukać. Może znajdę coś, co mnie jeszcze bardziej zauroczy? A może ktoś ma jakieś propozycje dla mnie? :) Odnośnie wzoru, włóczki, jakieś przestrogi czy uwagi? Będę wdzięczna.
I miłej niedzieli życzę,
Sylwia
Nie przestaję jednak szukać. Może znajdę coś, co mnie jeszcze bardziej zauroczy? A może ktoś ma jakieś propozycje dla mnie? :) Odnośnie wzoru, włóczki, jakieś przestrogi czy uwagi? Będę wdzięczna.
I miłej niedzieli życzę,
Sylwia
***